Zamontowano lustro drogowe
|W celu umożliwienia poprawy bezpieczeństwa w dniu wczorajszym zostało zamontowane lustro drogowe na krzyżówce, a dokładnie na mostku koło państwa Wędrychowicz.
Takie rozwiązanie ma ułatwić jazdę kierowcom, którzy do tej pory mieli ograniczoną widoczność, również piesi mogą dostrzec ewentualne zagrożenie. Zostały też przycięte gałęzie, które to w znaczny sposób zasłaniały widoczność.
Inwestycja choć mała, ale cieszy i spełnia swoją funkcję.
Koszt zakupu lustra wyniósł – 300 zł
(kp)
Komentarze
Powiem tak: na tym zakręcie lustro powinno stać już od dawna i niektórzy dobrze o tym wiedzą. Tylko nie miał kto tego załatwić lub nie chciał !!! A dzięki Bogu jeszcze tam się nikomu nic nie stało. W końcu to nie są jakieś duże pieniądze, z tego co jest napisane, ale za poprzednich władz wiejskich na nic nie było pieniędzy, a teraz niby skąd radny z sołtysem mają i biorą na to wszystko?czyżby kryzys się już skończył? trzymać tak panowie, a coś w tej wsi będzie wreszcie widać, bo czasami „małe rzeczy” a cieszą i tak jest właśnie teraz z tym długo oczekiwanym bardzo potrzebnym lustrem-sam jeżdżę tą drogą i wiem jak tam jest niebezpiecznie! pozdrawiam i dziękuję.
Potrzebna rzecz w niebezpiecznym miejscu, teraz widać czy coś jedzie z dołu lub z górki . Daję dużego plusa!
Ja też jeżdzę tamtędy od czasu do czasu i też uważam , że to lustro jest tam bardzo potrzebne i zdaje egzamin na szóstke . Pozdrawiam .
No to brawo, że komuś wpadł do głowy taki odkrywczy pomysł z tym lustrem. Szkoda, że dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale. Jakoś nie pamiętam, żeby wcześniej na zebraniach wiejskich, kiedy „dzieliło się” pieniądze na różne potrzeby miejscowości, ktoś taki pomysł zgłaszał. Bo nie mam wątpliwości, że takie zadanie (za 3 tys. zł) dałoby się bez problemu zrealizować także za poprzednich sołtysów.
No i jest różnica, czy za te same pieniądze robi się 5 małych rzeczy, które „widać” (np. lustro, wymiana piasku itd.), czy też 1 dużą (np. kawałek drogi istotny dla części mieszkańców i zupełnie „niedostrzegalny” dla tych, którzy z tego nie korzystają i im to „wisi”).
Sorry za ten nieco sarkastyczny ton, ale to już kolejny komentarz ( tu Stanisława), który „podlizuje się” nowej „władzy”, niestety kosztem deprecjonowania poprzedniej. To jest po prostu nieuczciwe i tworzy niedobrą atmosferę i podziały wśród mieszkańców.
Oczywiście, bardzo dobrze, jeśli nowy sołtys i nowy radny potrafią lepiej wieś zintegrować, dofinansować i „pobudzić” do różnych prospołecznych działań. Ale z ocenami trochę poczekajmy, bo na takie „peany” jest chyba jednak przedwcześnie.
Tak tylko do sprostowania do MR 😉 – lustro nie kosztowało 3 000 zł tylko 300 zł, no chyba że źle zrozumiałem treść wyżej napisanego komentarza.
Rzeczywiście, moje przeoczenie, przepraszam.
I żeby była jasność – nie mam nic ani przeciwko lustrom -co więcej skoro już „załapaliśmy ten temat”, a one nie takie drogie, to może trzeba się zastanowić (najlepiej „czują” to kierowcy), czy jeszcze w innych miejscach takich luster nie zainstalować – ani przeciwko naszej nowej władzy, której życzę wszelkiej pomyślności w podejmowanych dla dobra współmieszkańców działaniach. Ani też przeciwko uznaniu i „chwaleniu” za osiągane wyniki, tyle, że nie w takim stylu jak wyżej uczynił to Stanisław.
Pozdrawiam